25 lutego 2023

Konferencja "Forum dla wsi. Zjednoczeni rolnicy gwarantem bezpieczeństwa Europy"

Program

08:00 – Msza Święta

10:00 – Otwarcie sympozjum – JM o. dr Tadeusz Rydzyk CSsR, Rektor-Założyciel AKSiM

10:15 – „Polska silna rolnictwem; Dlaczego troska o rolnictwo jest fundamentem walki o suwerenność Polski i bezpieczeństwo Europy” – Szczepan Wójcik, Prezes Instytutu Gospodarki Rolnej

10:35 – „Największe wyzwania stojące przed rolnikami w 2023 roku” – Wiktor Szmulewicz, Prezes Krajowej Rady Izb Rolniczych

10:50 – „Rolnicze postulaty, czyli co zrobić, żeby gospodarstwa rolne nie zbankrutowały” – Tomasz Obszański, Przewodniczący Solidarności Rolników Indywidualnych

11:05 – „Rolnictwo – sieć naczyń powiązanych; Jak poszczególne branże radzą sobie z kryzysem” – Marian Sikora – Przewodniczący Federacji Branżowych Związków Producentów Rolnych

11:20 „Europejskie rolnictwo w 2023 roku. Żywność najsilniejszą bronią” – wideo

11:25 – „Europejskie zagrożenia: Szkodliwe inicjatywy a bezpieczeństwo żywnościowe” – Jos Ubels Holandia Wiceprezes Farmers Defence Force

11:40 – „Litewskie spojrzenie na europejskie wyzwania rolne” – dr Arunas Svitojus Prezes Zarządu Litewskiej Izby Rolniczej

11:55 – „Dlaczego Europa musi dziś protestować? Czy wywłaszczanie rolników w XXI wieku to nowa praworządność” – Sieta van Keimpema, Holandia Farmers Defence Force

12:10 – Inicjatywa “Chrońmy dziedzictwo obszarów wiejskich, bezpieczeństwo żywnościowe i dostawy żywności w UE” – wideo

12:20 – „Współpraca gwarantem utrzymania suwerenności w poszczególnych aspektach polskiej gospodarki”, Józef Kubica, Dyrektor Generalny Lasów Państwowych

12:35 – „Restrukturyzacja – jak sprawić, żeby była szansą a nie zagrożeniem” – Krzysztof Piotrowski, Kancelaria Piotrowski i Wspólnicy

12:50 – „Problemy i recepty dla polskiego sektora produkcji mleka i żywca wołowego” – Jarosław Malczewski, Wiceprezes Zarządu B-2M Sp. z o.o. założyciel grup producenckich specjalizujących się w produkcji mleka.

13:05 – „Bezpieczeństwo Polskiej Wsi – jak zatroszczyć się o zdrowie mieszkańców obszarów wiejskich” – Paweł Brzeski, Przedsiębiorca

13:20 – dyskusja i podsumowanie

14:20 – obiad

Relacja

25 lutego br. w Akademii Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu odbyła się konferencja “Forum dla wsi. Zjednoczeni rolnicy gwarantem bezpieczeństwa Europy”. Spotkanie zorganizowała toruńska Akademia razem z Instytutem Gospodarki Rolnej, a jego docelowym odbiorcą było liczne grono gospodarzy i leśników.

Konferencję otworzył o. dr Tadeusz Rydzyk CSsR, założyciel i dyrektor Radia Maryja i Telewizji Trwam. Serdecznie powitał przybyłych, a następnie słowem wstępu wskazał na niekorzystne wpływy współczesnej myśli zachodniej, której powoli ulega cały świat, a także Polska.

– Żyjemy w czasach, w które wchodzi potworny totalitaryzm. Dlatego potrzeba tutaj rozumu i właściwego sumienia – powiedział.

Następnie głos zabrał Szczepan Wójcik, współorganizator konferencji, prezes Instytutu Gospodarki Rolnej. W imieniu polskich rolników podziękował za wsparcie otrzymane od Radia Maryja, Telewizji Trwam i “Naszego Dziennika” oraz zauważył, że środowisko toruńskie jest miejscem wyjątkowo przyjaznym dla osób zajmujących się rolnictwem. Poruszył kwestię wielkiego znaczenia produkcji rolnej i bezpieczeństwa żywnościowego dla ochrony Europy. Zwrócił uwagę, że w czasach pokoju i dostatku istnieje tendencja do zapominania o zagrożeniach wynikających z braku suwerenności w zakresie produkcji energii, ale także żywności.

– Polska wieś, aby dać bezpieczeństwo żywnościowe swoim rodakom, potrzebuje dużych i małych przedsiębiorstw – współpracy jednych z drugimi – skomentował prezes Instytutu Gospodarki Rolnej.

Dodał, że Polska potrzebuje produkcji zarówno na potrzeby krajowe, jak i na eksport. Szymon Wójcik zdecydowanie opowiedział się po stronie rolników i jasno przedstawił swoje stanowisko jako przeciwne oskarżaniu ich o szkodzenie planecie, a także pomijaniu problemów polskich gospodarzy w debatach i rozmowach na wysokim szczeblu.

– Nie zgadzamy się na to – stwierdził.

Pierwszym prelegentem konferencji był Wiktor Szmulewicz, prezes Krajowej Rady Izb Rolniczych. Podzielił się refleksją traktującą o tym, że sens bycia rolnikiem to jedna z największych wartości przekazanych od samej Matki Ziemi.

– Zjednoczenie polskiej wsi. To jest największe wyzwanie, które przed nami dzisiaj stoi – podkreślił.

Zauważył, że środowisko rolnicze jest stale dzielone przez różne programowe próby rozwiązań. Należy dołożyć wszelkich starań, aby porzucić rywalizację między rolnikami, sąsiadami, aby nie dodawać kolejnych podziałów – jedność w czasach, gdy praca na roli i wysiłki właścicieli ziemskich są lekceważone, jest bezcenna.

– Myślę, że myśmy się dali wpędzić w wir, który podważa nasze osiągnięcia i cele – skomentował negatywne komentarze kierowane w stronę rolników.

Zwierzęta są ważne dla rolników i ich właściciele nigdy nie działają na ich szkodę. Żaden rolnik nie zniszczy dobrowolnie należącej do niego ziemi, o co często mają pretensje pseudoekolodzy.

Kolejnym prelegentem konferencji był Tomasz Obszański, przewodniczący Solidarności Rolników Indywidualnych.

– Solidarność to jeden z drugim, a jeden za drugim. Musimy robić w ten sposób, żeby jeden drugiego brzemiona nosił – zdefiniował.

Stwierdził, że niestety walczymy z Zachodem. Pochodzące z Unii Europejskiej innowacje działają na szkodę polskiej wsi, więc trzeba przeciwko nim protestować. Wysokie koszty prowadzenia działalności rolniczej, nowe wymogi polityki rolnej, jak np. Zielony Ład oraz wyjazd młodych rolników ze wsi, to tylko niektóre z problemów, z jakimi borykają się europejskie gospodarstwa. Przedstawił postulaty, które mogłyby przyczynić się do poprawy sytuacji polskich rolników, ich rodzin i pracy, a także gorąco prosił zebranych o ich poparcie.

Marian Sikora, przewodniczący Federacji Branżowych Związków Producentów Rolnych, podjął temat rolnictwa z perspektywy poszczególnych jego branż. Mówił o funkcjonowaniu różnych dziedzin, takich jak uprawa zbóż czy hodowla zwierząt. Przypomniał, że inwestowanie środków w rolnictwo pozwoli na rozwój konkretnych dziedzin, co przełoży się na rozwój całego kraju.

– Zachęcałbym rolników do większego udziału w związkach branżowych, bo tą siłą zawsze coś możemy stworzyć – powiedział.

Kolejny zabrał głos Jan Krzysztof Ardanowski, poseł na Sejm RP, do 2020 roku minister rolnictwa i rozwoju wsi.

– Troszczymy się nie tylko o rolnictwo, polską wieś, czy jej partykularne interesy, ale o naszą ojczyznę i Europę – oznajmił.

Stara Europa, oparta na chrześcijaństwie, niszczeje. Proces przyspieszają ludzie podający się za ekologów, obrońców Ziemi, nastawiający się na obalenie tradycyjnego modelu postępowania. Ich głosy przekładają się na konkretne rozporządzenia Komisji Europejskiej, które z kolei stygmatyzują rolników, obwiniając ich za wszelkie zło świata. Minister mówił między innymi o żywności alternatywnej, czyli syntetycznej, która ma zastąpić żywność naturalną. Z tych wszystkich planów wynika przede wszystkim to, że w przyszłości rolnictwo nie będzie już potrzebne.

Pierwszym zagranicznym gościem, który przemówił do zgromadzonych, był Jos Ubels z Holandii, wiceprezes Farmers Defense Force. Mówił o ustawodawstwie w swoim kraju, które było bardzo niekorzystne dla tamtejszej branży rolniczej.

– Przede wszystkim staję tu jako młody rolnik. Jestem nim prosto z serca. Wsłuchiwałem się w poprzednie przemówienia i widzę, że jesteśmy podobni, bo walczymy – zauważył.

Prelegent stwierdził, że przymus walki jest wielką niesprawiedliwością, bo rolnicy produkują to, czego obywatele całej Europy potrzebują do życia. Bycie gospodarzem powinno być powodem do dumy, a nie największym zmartwieniem i niepokojem o to, co jeszcze postanowią politycy. Wiceprzewodniczący Farmers Defense Force mówił o planie Fransa Timmermansa, wiceprzewodniczącego wykonawczego ds. europejskiego Zielonego Ładu, który pod przykrywką ochrony klimatu wprowadza jedną ustawę za drugą, powoli niszcząc przemysł rolniczy.

Następnie uczestnicy konferencji mieli okazję obejrzeć materiał filmowy z wystąpieniem dr. Arunasa Svitojusa, prezesa Zarządu Litewskiej Izby Rolniczej.

W różnych krajach europejskich liczba rolników ogromnie maleje, co ma bardzo duży wpływ na rozwój wsi, a raczej jego wyhamowanie. Rozwój zatrzymują również ustawy ogólnoeuropejskie.

– Pojawia się ogromna presja na rolnictwo, uprawy. Bruksela, Unia Europejska przedyskutuje kolejne rozwiązania. Wprowadzane są nowe obostrzenia, rozporządzenia i różne zmiany w kontekście ochrony środowiska – zwrócił uwagę.

Rolnicy i mieszkańcy wsi w naturalny sposób dbają o ziemię i przyrodę. To osoby z zewnątrz wprowadzają coraz więcej biurokratycznych rozwiązań, nie mających nic wspólnego z realizmem życia, powodując kolejne problemy i nieporozumienia.

Sieta van Keimpema z Holandii, przedstawicielka Farmers Defense Force, podjęła się odpowiedzi na pytanie “dlaczego Europa musi dziś protestować?”.

– Musimy walczyć razem. Najbliższe dni, miesiące i lata walczyć przeciwko tym, którzy chcą nam zabrać naszą ziemię, rolne, rodzinne gospodarstwa i którzy zwalczają sposób, w jaki produkujemy żywność – stwierdziła.

Rząd holenderski podjął działania zmierzające do likwidacji całego systemu rolniczego w kraju. Trzy tysiące gospodarstw w pobliżu obszarów Natura 2000 na terenie Holandii zostało zajętych przez państwo, a rolnicy wywłaszczeni z powodu hodowli krów produkujących azot. Rolnictwo i produkcja zwierzęca nie zagrażają i nie zatruwają społeczeństwa i świata w takim stopniu, jak przedstawiają to niektóre media. Rolnictwo nie jest problemem, ale rozwiązaniem.

– Tematy “ziemia” są najważniejsze dla każdego narodu i społeczeństwa. Lasy Państwowe gospodarują na prawie 30 procentach obszaru naszego kraju, wy – na około 60 procentach – powiedział Józef Kubica, dyrektor generalny Lasów Państwowych, zwracając się do zgromadzonych na konferencji rolników.

Dyrektor wspomniał o kolejnym niepokojącym pomyśle Komisji Europejskiej, aby wyłączyć gospodarkę leśną z kompetencji poszczególnych narodów na rzecz Unii Europejskiej. Lasy są wielką wartością nie tylko pod względem majątkowym, ale także przyrodniczym. Człowiek ma pełne prawo do korzystania z dóbr natury w sposób racjonalny. Zauważył, że dla dobra mieszkańców wsi od kilku lat nie są podnoszone ceny drewna, najbardziej ekologicznego materiału opałowego.

Krzysztof Piotrowski z Kancelarii Piotrowski i Wspólnicy na samym początku przedstawił się jako rolnik, zarówno z zawodu, jak i wykształcenia.

– Doskonale państwa rozumiem i to, o czym mówicie. Tak samo boli mnie serce, jak patrzę na pewne sprawy – oznajmił.

Jednym z głównych problemów rolników są wysokie koszty produkcji. Wielokrotnie jest to powód rosnącego zadłużenia gospodarzy. Skuteczne w przypadku niewypłacalności jest przeprowadzenie restrukturyzacji w celu uniknięcia upadłości gospodarstwa rolnego.

Jarosław Malczewski, wiceprezes Zarządu B-2M Sp. z o.o., założyciel grup producenckich specjalizujących się w produkcji mleka, wypowiadał się w zakresie swojej dziedziny. Z produkcją mleka wiążą się dwa podstawowe problemy, a mianowicie opłacalność tej produkcji i rynki zbytu.

– Jeśli mówimy o opłacalności produkcji mleka, to w szczególności powinniśmy powiedzieć, że ta opłacalność zaczyna się w gospodarstwie rolnym – wskazał.

Rolnicy muszą bezwzględnie zacząć monitorować koszty związane z branżą mleczarską, ponieważ jest to w Polsce często pomijane, co przekłada się na reputację nieopłacalnej produkcji. Zagrożeniem ze strony Unii Europejskiej jest zapowiadane ograniczenie produkcji żywności, w tym oczywiście mleka, dlatego istnieje potrzeba zjednoczenia się rolników i przetwórców przeciwko widmu ograniczenia wolności rynkowej.

– Chciałbym powiedzieć o tym, co leży na sercu Państwu, jak i mnie, czyli bezpieczeństwie Polski i jej obywateli. 40 procent obywateli wsi to trzon i serce tego kraju – zaakcentował Paweł Brzeski, przedsiębiorca i ostatni z prelegentów.

Bezpieczeństwo obywateli można rozpatrywać na wielu płaszczyznach, które wpływają na poczucie spokoju, a jedną z nich jest zdrowie. Na jednego mieszkańca wsi przypadają mniej niż trzy konsultacje lekarskie, gdy w tym samym okresie na jednego mieszkańca miasta przypadało ich aż jedenaście. Podkreślono, że tylko niewielki procent wsi posiada ośrodek zdrowia. Wynika to z nieopłacalności utworzenia punktu aptecznego, z którego korzystałoby mniej niż 3,5 tysiąca pacjentów. Oceniono, że rynek apteczny w Polsce ma się bardzo źle. Przemawiający wyraził nadzieję, że mimo wszystko, polscy farmaceuci będą mogli jeszcze wiele zrobić dla swojego kraju i rodzimej wsi.

Na koniec, po dyskusji panelowej, głos zabrał o. Zdzisław Klafka CSsR, rektor Akademii Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu, dzieląc się radością, że Uczelnia mogła gościć wybitnych specjalistów, mających realny wpływ na zdobycie zrozumienia i wsparcia w świecie, tak potrzebnych dla ratowania i rozwoju nowoczesnego rolnictwa.

Zespół Prasowy AKSiM
Maja Stasyszyn