25 stycznia w Akademii Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu odbyło się sympozjum z serii “Oblicza…” tym razem pod hasłem “Oblicza współczesnej polityki”. Wydarzenie zorganizowano z okazji wspomnienia św. Franciszka Salezego, patrona dziennikarzy i prasy katolickiej.

Na początku wybrzmiał głos o. dr. Tadeusza Rydzyka CSsR, prof. AKSiM, dyrektora Radia Maryja, rektora-założyciela Akademii Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu, który wyjaśnił ideę spotkania i wyraził znaczenie polityki w świecie oraz jej pierwotne znaczenie, przywołując definicję Arystotelesa z IV wieku p.n.e. “polityka to jest sztuka rządzenia państwem, której celem jest dobro wspólne”. Odniósł się także między innymi do św. Jana Pawła II, który mówił, że “historia uczy, że demokracja bez wartości łatwo się przemienia w jawny lub zakamuflowany totalitaryzm” oraz zachęcił do wyciągnięcia wniosków w odniesieniu do tego, co dzieje się aktualnie w naszym państwie.

Pierwszym prelegentem był prof. dr hab. Mieczysław Ryba z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II i AKSiM, który podjął problematykę “wpływu ideologii i cywilizacji na politykę”.

– Nie jest prawdą, że polityką, nawet tą niemoralną, rządzi tylko i wyłącznie pragnienie władzy i pieniędzy. Nią rządzi również ideologia. Niektórzy są w stanie życie położyć za ideologię. […] W praktyce najgorsi byli komuniści, którzy w niego wierzyli. Również i dziś najbardziej niebezpieczni są ci, którzy w ideologię wierzą w sposób praktyczny” – zwrócił uwagę prof. dr hab. Mieczysław Ryba.

Następnie wystąpił dr hab. Paweł Skrzydlewski, rektor Akademii Zamojskiej, odpowiadając na pytanie “czym jest polityka?” oraz wskazując, że była ona częścią namysłu nad uczynkiem człowieka i rozpatrywano ją na polu etyki.

– Rozumienie polityki zasadniczo jest pochodne od wizji człowieka. Mamy takie systemy polityczne jak pojmujemy człowieka. […] To, do czego żyje ostatecznie, powinno być obecne w polityce, a tym jest absolut, a więc rozgrywa się w perspektywie ostatecznego ludzkiego celu życia – wskazał dr hab. Paweł Skrzydlewski.

Kolejno wysłuchaliśmy wystąpienia prof. dr. hab. Bogdana Szlachty z Uniwersytetu Jagiellońskiego i Uniwersytetu Ignatianum w Krakowie, który rozpatrzył “granice prawodawstwa”.

– Celem istnienia jednostki nie jest zasługiwanie się wspólnocie politycznej, do której należy, poprzez czyny intelektualne, militarne itd., ale dążenie do celu naturalnego, czyli do połączenia się z osobowo traktowanym Bogiem – podkreślił prof. dr hab. Bogdan Szlachta.
Gościliśmy także red. Bronisława Wildsteina, publicystę i dziennikarza, który rozprawiał na temat “nowych ideologii i polityki”, odnosząc się na początku do zaprzysiężenia 47. prezydenta Stanów Zjednoczonych – Donalda Trumpa, komentując jego program i wybór Amerykanów jako “ogromny przełom i rewolucję, która przebiega przez zasadniczą zmianę sensu instytucji”. Mówił też, że instytucje zachodu mają wciąż te same nazwy, ale zaczynają oznaczać coś zupełnie innego.

– To, co zostało dokonane na zachodzie, zwłaszcza w Europie, to odwrócenie tradycyjnej cywilizacji, co mówią zarówno krytycy, jak i wyznawcy. To lewicowo-liberalna ideologia, która nie ma nazwy, nie ma jednego proroka, ma wiele pism świętych. Jedynym słowem kluczowym dla niej jest emancypacja – mówił red. Bronisław Wildstein.

Drogą elektroniczną połączył się z zebranymi prof. dr hab. Andrzej Nowak, kierownik Zakładu Historii Europy Wschodniej, z Uniwersytetu Jagiellońskiego, który przygotował referat na temat “Oblicza polityki w tradycji polskiej”.

– Sięgając do fundamentu, którym jest chrzest – w przypadku Polski, z niego wynika szczególnie wolność i niepodległość jako najważniejsze wątki przeplatające się w historii tradycji naszej polityki. One układają wzór, który można opisać i nazwać obliczem polskiej polityki – zaznaczył prof. dr hab. Andrzej Nowak.

Ostatnim prelegentem Sympozjum był prof. dr hab. Ryszard Legutko z Uniwersytetu Jagiellońskiego, który podjął temat “Z perspektywy UE – oblicza polityki Unii Europejskiej”. Powiedział, że “UE miała być doskonałym tworem, arcydziełem politycznym, a wyszedł z niej potwór”.

– Siła Francji i Niemiec nie zależy od żadnych zapisów traktatowych, podobnie jak słabość Słowenii i Cypru. To wynik wielu rozmaitych okoliczności, długiego procesu. Nie da się sztucznie dodać siły krajom słabym, ani osłabić silnych. Od samego początku to przedsięwzięcie było uwikłane w zabiegi nie do końca uczciwe. Jednoczymy się, tworzymy instytucje, które nie będą ani niemieckie, ani francuskie, tylko europejskie. Najlepiej, żeby się dokonywało w sposób nieantagonizujący, żeby obywatele nie byli świadomi. Robimy zmianę, a jak to zrobimy, to wtedy będzie już za późno – stwierdził prof. dr hab. Ryszard Legutko.

Patronat medialny nad sympozjum “Oblicza współczesnej polityki” objęły: Telewizja Trwam, Radio Maryja, “Nasz Dziennik” i miesięcznik “W naszej rodzinie”.

Jagoda Strzyżewska
Zespół Prasowy AKSiM